Duże mieszkanie jest marzeniem przeciętnego Polaka, ale marzeniem tylko pozostaje. Dlaczego? Odpowiedź jest banalnie prosta, przeciętnego Polaka po prostu na nie nie stać. Dopiero teraz deweloperzy dostosowali się do możliwości finansowych Polaków i budują mieszkania o mniejszej powierzchni.

Mieszkania budowane teraz, mają wielkość ok. 50 m². Jeszcze parę lat temu średnia powierzchnia zwykłego mieszkania osiągała ponad 74 m², czyli znacznie więcej niż obecnie. W końcu eksperci zrozumieli, że budowanie lokali o większym metrażu nie ma najmniejszego sensu jeśli ludzie i tak nie będą nimi zainteresowani. Winą za taką sytuację są na zmianę obarczane biurokracja oraz banki i ich polityka kredytowa.

Małe mieszkania są o wiele bardziej popularne ze względu na swoją cenę. Szybciej można uzyskać na nie kredyt bądź pożyczkę. Jednak na rynku wciąż dominują mieszkania duże, ponieważ te mniejsze są dopiero budowane. W tej chwili można kupić lokal, który został zaprojektowany trzy lata temu, a budowę rozpoczęto dwa lata temu. Wtedy faktycznie większy popyt był na mieszkania o większym metrażu, ale nikt nie przewidział, że przyjdzie kryzys i trzeba będzie zacząć oszczędzać.

Największym problemem dla inwestorów okazały się lokalne przepisy, które wymagają m.in. konkretnej liczby miejsc parkingowych, których powinno być nawet o 30% więcej niż mieszkań. Jednak mimo wszystko, ilość mieszkań o wielkości do 50m² powoli wzrasta.

Duże mieszkania też sprzedają się dobrze, ale znacznie gorzej od tych mniejszych. Co za tym idzie, człowiek, który zechce zakupić lokal o większym metrażu może liczyć na zniżki.

W Polce ciągle jest bardzo trudno o zakup jakiegokolwiek mieszkania bez kredytu. Więcej o kredytach mieszkaniowych znajdziesz w Poradniku prawnym naszego Portalu